czwartek, 21 sierpnia 2014

Pękło 100 tysięcy odtworzeń w last.fm



Mozolnie, bo z długimi przerwami, ale okrągła liczba została - że tak powiem - zaliczona.

Bez muzyki słuchanej w aucie, bez wielokrotnych utworzeń utworów z płyt audio - bo krążków się słucha na urządzeniach do tego przeznaczonych, a nie w tak zwanym cederomie.

Jak doskonale widać po moim profilu, nie ma tu miejsca na przypadkowe odsłuchy w stylu „puszczam muzykę od rana do nocy, bo zawsze leci w tle”. W tle to można sobie słuchać radia albo szczekania psa, a nie muzyki. 

Podsumowania last.fm wykazują oczywiste rzeczy, jak na przykład moje top 3 kapel - Dissection, Immortal, Watain. No dobrze, 4, bo jeszcze In Flames, które przez coraz słabsze płyty spadło z trzeciego miejsca. I to tyle. Czekamy na kolejne 100k.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz